„Nowa kolorystyka nawiązuje do wyświetlanego adresu URL, przez co staje się bardziej spójna z samą reklamą. Dodatkowo zielony jest bardziej przyjazny, mniej inwazyjny, nie rzuca się w oczy i jest lepiej odbierany przez większość ludzi. Zabieg ten zapewne może zwiększyć klikalność reklam, wzbudzając większe zaufanie do płatnych treści. Nowa kolorystyka nawiązuje także do wyników organicznych, przez co reklamy lepiej wtapiają się w stylistykę SERP (search engine result page, strony z wynikami wyszukiwania) i dzięki temu są jeszcze bardziej natywne – a na takim właśnie efekcie teraz zależy marketerom.
Rys. Z lewej strony żółte reklamy w wynikach wyszukiwania Google dla frazy „hotele warszawa”,
z prawej strony widok z zielonymi reklamami, który już wkrótce zobaczy każdy internauta
Rys. Zielone reklamy dla fanów Diany Krall
Wprowadzenie zielonego koloru etykiet reklam w wyszukiwarce to kolejna w tym roku kluczowa zmiana w wynikach wyszukiwania. 2016 jest rokiem przełomowym, nigdy wcześniej nie mieliśmy tak wielu istotnych zmian w wyszukiwarce. Pierwsza poważna zmiana nastąpiła w lutym – to wtedy została usunięta prawa kolumna reklamowa w wyszukiwarce. Zmniejszyła się też liczba reklam tekstowych dostępnych w SERP z 11 do 7, w tym na górze wyników wyszukiwania pojawiła się możliwość wyświetlania 4 reklam zamiast 3 wyświetlanych wcześniej.
Ale to nie koniec. Prawdopodobnie w 3. kwartale czeka nas kolejna zmiana, która jeszcze mocniej uspójni wygląd całego SERP-u. Mowa o testowanym aktualnie zwiększeniu liczby znaków w reklamie, dzięki któremu wynik płatny wydłuży się do rozmiarów wyniku organicznego. Dodany zostanie drugi nagłówek oraz powiększy się sam opis reklamy”.
Komentarze